Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anamitra
Samica Alpha
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Płeć: Samica
|
Wysłany: Czw 21:00, 11 Cze 2009 Temat postu: Stodoła |
|
|
W dzień nie ma tu nikogo. Bezpieczne miejsce, bo zamknięte! Dostać się do niej można przez niewielki otwór. W środku jest dosyć ciepło. Nocą można natknąć się na polną mysz.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anamitra dnia Wto 20:13, 28 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Anamitra
Samica Alpha
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Płeć: Samica
|
Wysłany: Nie 14:44, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Pokonała długą drogę żeby dotrzeć do wsi. Chciała opuścić na jakiś czas miasto by odpocząć od spalin pojazdów i hałasu. Szła żwawo przez drogę co jakiś czas oglądając się za siebie. Zatrzymała się obok siatki która ogradzała niewielką chałupkę. Przez chwilę obserwowała kilku ludzi którzy krzątali się dookoła posiadłości. Czuła się bezpiecznie dopóki nikt nie zwracał na nią uwagi. Przykucnęła na trawniku i zaczęła czyścić swoje futro. Gdy doprowadzała się do porządku po drugiej stronie drogi siedział czarno-biały kot i przyglądał się jej z zaciekawieniem. Zaniepokojona obecnością obcego kota przerwała czynność. Skuliła się i najeżyła sierść pokazując tym samym, że nie ma ochoty na żadne zaczepki. Gdy samiec podszedł w jej stronę, zrozumiała, że ma do czynienia z Alphą. Żeby uniknąć starcia położyła się na grzbiecie ukazując uległość. Przednie łapy trzymała na brzuchu nie odzywając się ani jednym słowem. Kocur zawahał się zaatakować intruza. Wydał z siebie dźwięki przypominające skowronka które oznaczały pokój. Oddalił się kilka metrów spokojnie czekając aż samica opuści jego rewir. Gdy kocica się podniosła została "pożegnana" przerażającym warczeniem Alphy. Poddenerwowana o czym świadczył drgający lekko ogon kocicy ruszyła drogą która prowadziła do domu starszego małżeństwa u których spędziła swoje dzieciństwo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anamitra dnia Nie 14:54, 27 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sansual Samier
Samiec Alpha
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Z Ziemii, bo tam żyją najstraszliwsze diabły. Płeć: Samiec
|
Wysłany: Nie 17:58, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Biegł truchcikiem w stronę znajomego zapachu. Minął po drodze jakiegoś innego kota i gospodarstwo. Zatrzymał się, aby poprawić pluszowe serduszko, które zabrał jakiejś dziewczynce. Biegł dalej. Nagle zobaczył czarną kotke i przyspieszył jeszcze bardziej.
Kiedy był dość blisko, jego kroczki były wolniejsze, ale o wiele cichsze. Wstrzymał oddech i skoczył na Ane, przewracając ją i turlając się jeszcze po drodze. Nie wydawał żadnego dźwięku, ponieważ nadal trzymał pluszowe serduszko w pysku, ale jego oczy mówiło samo przez się. Był w 7 niebie! Kiedy się zatrzymali, skoczył na równe nogi. Trąbnął poduszką Ane w łeb, wypuścił ją i wrzasnął:
- Wszystkiego dobrego z okazji Walentynek, kochana łajzo! - i przytulił się serdecznie do jej miękkiego futerka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anamitra
Samica Alpha
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Płeć: Samica
|
Wysłany: Sob 23:54, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Uroczy jesteś.. ale ja żadnych świąt nie obchodzę.. - Usiadła obok kocura i przypatrzyła się niecodziennemu przedmiotowi z zaciekawieniem. Trąciła je łapą, dokładnie obwąchała a po chwili złapała je w pysk.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anamitra dnia Nie 0:00, 28 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sansual Samier
Samiec Alpha
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Z Ziemii, bo tam żyją najstraszliwsze diabły. Płeć: Samiec
|
Wysłany: Czw 7:57, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Huh, a to czemu? - ale to było raczej pytanie retoryczne, bo nie oczekiwał zbytnio odpowiedzi.
Położył się na kark i dla rozrywki zaczął machać łapkami, jakby robił ćwiczenie "robimy rowerek". Położył głowę na ziemi, by móc obserwować Anę. Nawet nie zauważył, że ma do tego otworzony pysk i wygląda śmiesznie.
Mrugnął, drugi raz mrugnął, i jeszcze raz, ponownie, znowu.
I tak mrugał sobie w najlepsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anamitra
Samica Alpha
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Płeć: Samica
|
Wysłany: Sob 23:34, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Dobrze się bawisz? - zapytała pół żartem pół serio. Cokolwiek by nie zrobił i tak zawsze na jego widok się uśmiechnie. Niektórzy mają "dar" rozśmieszania po prostu we krwi! Wypuściła nieporęczny przedmiot na ziemię i żwawym krokiem ruszyła w stronę gospodarstwa.
- Chodź za mną! Pokażę Ci miejsce w którym się kiedyś wychowywałam. Tylko nie idź za szybko i nie rób zbytniego hałasu - zarządziła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anamitra dnia Sob 23:38, 07 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sansual Samier
Samiec Alpha
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Z Ziemii, bo tam żyją najstraszliwsze diabły. Płeć: Samiec
|
Wysłany: Sob 20:22, 14 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Wstał i otrzepał się dokładnie.
- Umiem zachować ciszę, nie musisz mnie pouczać - prychnął (//foch //). Powędrował skocznym krokiem za Aną. Nie ukrywajmy - był ciekawy gdzie dostawały baty i na którym stosie sianka nie było jej można spać.
Rozglądał się, więc uważnie i nasłuchiwał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|